Co jest takiego na forum, co jest tak zasobożerne?
Ok, używam prostego netbooka, który ogólnie jest słabszy pewnie niż nie jeden współczesny smartphone, ale wszystkie strony działają mi dobrze (łącznie z FB, który dotychczas był dla mnie wyznacznikiem zasobożerności) i większych problemów z przeglądaniem stron nie mam. Natomiast nasze forum renderuje mi się koszmarnie długo, kilka zakładek zabija kompa, wszystko działa z oporami, jakbym odpalał kilka stron opartych na flashu.
W7 64bit, 4gb ramu, Opera 26.