Temat tabu czas zacząć!
Dwa dni temu na Reddicie pojawił się niby concept mapy do najnowszego Horizona, który obejmuje dosyć pokaźną część Japonii.
Co można zauważyć?
- Mapa jest przeogromna. Sama Yokohama jest mniej-więcej wielkości całej mapy z FH4? Oczywiście wygląda cudnie i każdy chciałby taką mapę, ale wydaje mi się że to zbyt optymistyczna wizja.
- To co gracze chcieli - prawdziwe tory! Na północny-wschód od góry Fuji znajduje się Fuji International Raceway.
- Bardzo dużo górskich przełęczy, czyli moda na touge i Initial D. Na samej górze mapy znajduje się góra Akagi, jest też sporo nazw które fani Initiala na pewno skojarzą - Gunma, Saitama, Kanagawa, Hakone. Próbuję doszukać się trasy z Akiny ale nie umiem znaleźć.
- Nie brakuje również nieco Wangana - wygląda na to że w Yokohamie jest kawałek Shuto Expressway.
Jak dla mnie wygląda świetnie, ale to chyba zbyt optymistyczne aby stało się prawdziwe. Nie wiadomo też czy to na pewno będzie Japonia, choć gracze już się tego domagają od jakiegoś czasu - USA było, południowa i północna Europa również, Australia też... to chyba pora na Japonię? Z drugiej strony nigdy chyba nie było przecieku mapy w Horizonie, a przynajmniej nie takiego który stylistyką w ogóle nie odbiega od oryginału.
Podsumowując:
Tezy, które mogą potwierdzać mapę:
- Gracze domagają się Japonii, poza tym powoli zaczyna brakować pomysłów na umiejscowienie akcji. Aby nic się nie powtarzało zostaje właśnie Japonia, południowa Ameryka (Brazylia i te klimaty mogą być też całkiem niezłe), i co? Rosja? Skandynawia? Afryka? Indie? Żadne z tych miejsc nie pasuje mi do Horizona. O, może jeszcze Hawaje byłby dobre?
- Polityka studia. Twórcy Forzy Motorposrt chyba już potwierdzili że nie będzie kolejnej części gry przez najbliższy czas bo chcą od razu wskoczyć na nową generację konsol, do której jeszcze minie trochę czasu. Zapewne to samo dzieje się w Playground Games, szczególnie że chodzą plotki iż do FH4 mają się pojawić aż trzy duże dodatki aby utrzymać grę przy życiu na dłuższy czas. Co to ma do mapy? Nowa generacja konsol będzie sporo mocniejsza od aktualnej, twórcy będą też mieli dużo czasu aby przygotować coś dużego.
To teraz przeciw:
- Jak pisałem, mapa jest zbyt ogromna. Z jednej strony niby mogą mieć czas na przygotowanie czegoś dużego, ale z drugiej strony... no, to jest po prostu ogromny kawałek mapy do zrobienia. Chyba już od czasów FH2 wielkość mapy stoi mniej-więcej w miejscu?
To w sumie tyle ode mnie. Co sądzicie?